Napuchnięty policzek

[KarolaSZSZ 0]

Witam, moja siostra ma chomika ok 2 lata. Dzisiaj zauważyła,  że chomik nie otwiera lewego oka. Wokół oka nie ma zadnej ropy, wydzielin itp. Oko jest suche. Dodatkowo zauważyliśmy, ze lewa strona przy policzku i w okoliczy pyszczka jest trochę powiększona.  Przypomina to trochę sytuację jakby chomik coś mial w policzku schowanego, jednak nie wychodził  od wczoraj z klatki więc nie miał możliwości zjedzenia czegos w takim rozmiarze. 

Czy ktoś z was miał podobny problem lub ma pomysł, co może być chomikowi? 

Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc. 

[BangBang 19]

Natychmiast do wetwrynarza specjalisty od gryzoni. On obejrzy oczko i powie co dalej. Mógł się w coś ukłuc albo może być to jakiś poważniejszy problem. Z opisu policzka średnio można cos wywnioskować :/ Moze to byc po prostu jedzenie w policzku, zatkany policzek, ropień, guz lub jeszcze coś innego. Chomik długo to ma? Może to po prostu ziarna w worku policzkowym. Kluczowe jest, czy chomik może opróżnić ten worek, czy coś się tam przytkało (oczywiście, jeśli to nie guz albo ropień). Generalnie - do weterynarza specjalisty. On rozsieje wszelkie wątpliwości. jeżeli nie znasz żadnego specjalisty w swojej okolicy, możesz podać swoje miejsce zamieszkania to spróbujemy pomóc w znalezieniu.

Edytowane 20 Marzec 2020 przez BangBang

[KarolaSZSZ 0]

Juz po wizycie u weterynarza. Okazalo się, ze chomik jest przeziębiony. Dostałyśmy antybiotyk i powinno byc wszystko dobrze. Dziękujemy za pomoc.  

Pozdrawiamy.

PS. Napuchnięty policzek okazałsie dobrze schowanym zapasem ziarenek.  ;) 

[BangBang 19]

Dobrze, ze szybko zareaglowałyście :DD Cieszę się, że wszystko dobrze.