Witam
Niedawno, pod koniec września mój chomik dżungarski- Aki miał dosyć sporego guza na brzuszku po lewej stronie. Natychmiast udałam się z nim do weterynarza, gdzie przeszedł operację jego usunięcia. Miał założone szwy i późniejsze wizyty kontrolne. Wszystko było w porządku.
Teraz w tak krótkim odstępie czasu pojawił się drugi- odrobinę mniejszy, ale rośnie tak jak poprzedni ( tylko z prawej strony). Do weterynarza jestem już umówiona, ale nie do końca rozumiem jakim cudem tak szybko pojawił się nowy guz i to tak blisko poprzedniego. Prawdopodobnie będzie znów operowany i czy może