_Nora_

Ja takich bajerów nie potrzebuję... Nora ma już 3 domki!!!!

Ja posiadam taką klatkę GIGANT, Trzymałam w niej koszatniczki. Nie polecam. Zajmuje za dużo miejsca. Większość tego miejsca trudno zagospodarować. http://www.allegro.pl/item571006645_sup ... 28_cm.html Myślę, że ta klatka by się nadała

Myślę, że można w pierwszym lepszym sklepie budowlanym kupić kilka deseczek, np o grubości 0,7 cm, szerokości takiej, jak sie chce i długości, żeby po 0,9 cm wystawało z końców klatki :P Potem wyżłobić deseczki w tych miejscach, pod którymi znajda się pręty klatki :P Potem można zrobić jeszcze drabinki z deseczek... Trzeba talko to myć i potem dokładnie suszyć, żeby nie zbutwiało :) Pozdrawiam :3m:

Plastikowe kołowrotki są do bani :/ Nora je rozwala dosłownie w jeden dzień :P

Zoo-shop nie ma zwierząt, ale szeroki wybór zabawek dla gryzomi, ryb, ptaków, psów i kotów :) I telefon: * 66-620 Gubin, Obrońców Pokoju 21 * lubuskie * Tel.: 0684554030

Tu opiszę jak sobie radzić z kołowrotkiem w różnych sprawach. Jak łapki wpadają między szczeble, jak skrzypi, jak nie ma na niego w klatce miejsca, jak mały nie chce go używać :P Jak wpadają łapki: 1)kołowrotek zwyczajnie owinąć kartonem i skleić. Dla chomików które nie palą się do darcia. 2)podobnie do punktu pierwszego, ale tak jest praktyczniej. Tu potrzeba taśmy maskującej (dostępna w sklepie budowlanym). Najpierw oklejamy ją stroną klejącą do góry (tj. stroną nielepiącą się w stronę kołowrotka) i oklejamy dokładnie wszystkie szczebelki, a następnie oklejamy tak, żeby druga warstw

biedny :( [*]

:beczy: Biedna nucia :beczy: :beczy: [*][*][*][*][*][*][*][*] Nigdy nie zapomnimy o niej, żaden chomik jej nie zastąpi, NIGDY! Jedynie może mieć osobne miejsce w sercu Ashley i tego miejsca również nie wypełni żaden inny chomik.

NIe chodzui o światło tylko o wyraźność

Na filmie nic nie widać, mam kiepski aparat :(

My mamy wieelkie podwórko, a poza tym niunie są jeszcze za małe :) Odpowiedni czas na spacery po dworze to ok. 1,5 miesiąca od urodzin. A poza tym dla nich na dworze jest za nimno.

taką mam pewność, bo tak samo robi jak ją głaszczę i podrapuję pod bródką :)

wszystkie szczenięta się takie rodzą a z wiekiem siwieją lub nie :)

Sunia z rodowodem, york, a zdjęcie juz mam:

Tak, ale nie teraz bo robienie zdjęć zdenerwuje moją suczkę :P